Figurki Labubu, urocze, elfopodobne stworki z dużymi uszami, w ciągu ostatnich miesięcy stały się globalnym fenomenem i obiektem pożądania kolekcjonerów na całym świecie. Ich popularność, napędzana przez media społecznościowe i model sprzedaży w formie „ślepych pudełek”, osiągnęła szczyt, gdy z jedną z nich pokazała się publicznie Taylor Swift. Teraz, wizerunek tych uwielbianych zabawek został poważnie nadszarpnięty przez alarmujące doniesienia z Austrii. Niezależna organizacja ochrony konsumentów (VKI) opublikowała wyniki badań, które wykazały obecność niebezpiecznych dla zdrowia, szkodliwych substancji w figurkach, co stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo tego wiralowego hitu.
Co znaleziono w figurkach?
Austriacka organizacja ochrony konsumentów, Verein für Konsumenteninformation (VKI), poddała laboratoryjnej analizie popularne figurki z serii Labubu. Wyniki okazały się niezwykle niepokojące. W przebadanych próbkach wykryto bardzo wysokie stężenie ftalanów, czyli chemicznych zmiękczaczy plastiku. Substancje te są powszechnie stosowane w produkcji tworzyw sztucznych, aby nadać im elastyczność i miękkość.
Poziom wykrytych ftalanów znacząco przekraczał dopuszczalne normy bezpieczeństwa, określone w regulacjach Unii Europejskiej dla zabawek i produktów przeznaczonych dla dzieci. To poważne naruszenie przepisów, które mają na celu ochronę zdrowia konsumentów, a w szczególności najmłodszych. W świetle tych odkryć, austriacka organizacja wydała oficjalne ostrzeżenie, odradzając zakup i kontakt z tymi produktami.
Dlaczego ftalany są niebezpieczne?
Ftalany to grupa związków chemicznych, z których wiele zostało zakazanych lub mocno ograniczonych w produkcji zabawek w Unii Europejskiej. Powodem są ich udowodnione, szkodliwe właściwości. Substancje te mogą przenikać do organizmu poprzez kontakt ze skórą, a także w wyniku wkładania przedmiotów do ust, co jest szczególnie częste w przypadku dzieci. Ftalany są klasyfikowane jako tak zwane substancje zaburzające funkcjonowanie układu hormonalnego.

Oznacza to, że mogą one naśladować działanie naturalnych hormonów i w ten sposób negatywnie wpływać na równowagę hormonalną organizmu. Długotrwałe narażenie na wysokie stężenia tych związków jest powiązane z problemami z płodnością, zaburzeniami rozwoju i zwiększonym ryzykiem niektórych chorób. Odkrycie ich w zabawkach, które są przedmiotem kolekcjonerskim, ale często trafiają w ręce dzieci, jest niezwykle alarmujące.
Reakcja producenta i rynku.
Za stworzeniem figurek Labubu stoi chiński gigant Pop Mart, jedna z największych na świecie firm produkujących tak zwane „art toys”. W odpowiedzi na austriackie doniesienia, firma wydała oświadczenie, w którym zapewnia, że wszystkie jej produkty przechodzą rygorystyczne testy i spełniają normy bezpieczeństwa obowiązujące na rynkach, na których są sprzedawane. Pop Mart podkreślił również, że figurki Labubu są przeznaczone dla osób powyżej 15. roku życia, a nie dla małych dzieci.
Mimo tych zapewnień, reakcja rynku finansowego była natychmiastowa i bardzo nerwowa. Po publikacji raportu VKI, akcje firmy Pop Mart na giełdzie w Hongkongu zanotowały gwałtowny spadek. Inwestorzy obawiają się, że skandal ten może negatywnie wpłynąć na globalną sprzedaż i wizerunek całej marki, która w dużej mierze opiera się na zaufaniu i pozytywnych emocjach.
Co to oznacza dla kolekcjonerów?
Ostrzeżenie wydane przez austriacką organizację jest na razie głosem w jednej, europejskiej jurysdykcji, ale z pewnością zapoczątkuje ono dalsze badania w innych krajach. Dla dorosłych kolekcjonerów, którzy trzymają figurki w zamkniętych gablotach, ryzyko jest prawdopodobnie niewielkie. Problem pojawia się w momencie, gdy te atrakcyjne wizualnie zabawki trafiają w ręce dzieci, które mogą je brać do ust.



Zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności i niedopuszczanie do kontaktu dzieci z tymi figurkami, przynajmniej do czasu, aż pojawią się dalsze, oficjalne komunikaty ze strony europejskich agencji ds. bezpieczeństwa produktów. Ten incydent jest również ważnym przypomnieniem dla wszystkich konsumentów. Popularność i wiralowy status produktu nie zawsze idą w parze z jego bezpieczeństwem, a przy zakupie zabawek zawsze warto kierować się rozwagą.
Popularność napędzana przez gwiazdy.
Fenomen Labubu to doskonały przykład na to, jak w dzisiejszych czasach działa siła mediów społecznościowych i marketingu influencerskiego. Popularność tych figurek eksplodowała, gdy z jedną z nich, przypiętą do torebki, pojawiła się piosenkarka Taylor Swift. Zdjęcia te obiegły cały świat, a popyt na Labubu wzrósł do niewyobrażalnych rozmiarów, windując ceny na rynku wtórnym.
Wcześniej figurki te promowała również Lisa z popularnego zespołu Blackpink. Ta napędzana przez gwiazdy popularność sprawiła, że Labubu stały się globalnym obiektem pożądania. Ostrzeżenie ekspertów jest więc tym bardziej dotkliwe, ponieważ dotyczy produktu, który zdobył serca milionów fanów na całym świecie. To pokazuje, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na producentach zabawek.