Elon Musk zapowiedział stworzenie Grokipedii, nowej encyklopedii internetowej mającej rzucić wyzwanie absolutnej dominacji Wikipedii. Fundamentem projektu ma być sztuczna inteligencja Grok, czerpiąca wiedzę w czasie rzeczywistym bezpośrednio z platformy X.
Czym jest Grokipedia?
Grokipedia to zapowiedziany przez Elona Muska projekt mający na celu stworzenie nowej, globalnej bazy wiedzy. Ma to być wysoko zautomatyzowana encyklopedia, która w przeciwieństwie do Wikipedii nie będzie opierać się na społecznościowym modelu edytowania przez wolontariuszy. Jej rdzeniem ma być zaawansowany model językowy Grok, rozwijany przez firmę xAI.

Celem nie jest jedynie stworzenie konkurencji, ale, jak napisał Musk na platformie X, „masywna poprawa wobec Wikipedii” oraz „krok w stronę naszego głównego celu: zrozumienia Wszechświata”. Grokipedia ma zatem ambicje stać się czymś więcej niż tylko zbiorem faktów – ma być narzędziem do analizy, weryfikacji i syntezy informacji na bezprecedensową skalę, działającym w oparciu o algorytmy, a nie ludzką ingerencję.
Dlaczego Musk chce nowej encyklopedii?
Geneza projektu Grokipedia jest bezpośrednio związana z ostrą i wieloletnią krytyką Wikipedii, którą Musk i inne postacie ze świata technologii kierują pod adresem tej platformy. W ich ocenie największa internetowa encyklopedia przestała być neutralnym źródłem wiedzy. David Sacks, szef firmy Palantir, posunął się do stwierdzenia, że „Wikipedia jest beznadziejnie stronnicza”. Jego zdaniem za treścią encyklopedii stoi „armia lewicowych aktywistów”, która skutecznie blokuje wszelkie „rozsądne poprawki”, promując przy tym jedną, ideologicznie nacechowaną narrację.

Problem ten, zdaniem krytyków, jest niezwykle poważny, ponieważ Wikipedia regularnie zajmuje czołowe pozycje w wynikach wyszukiwania Google i, co kluczowe w obecnej erze technologicznej, służy jako jedno z głównych źródeł danych do trenowania modeli sztucznej inteligencji. W ten sposób jej rzekoma stronniczość jest powielana i wzmacniana na masową skalę przez systemy AI. Grokipedia ma być odpowiedzią na ten problem – narzędziem, które przełamie monopol ideologiczny i stworzy, według słów Muska, jedyną prawdziwie wiarygodną i neutralną cyfrową encyklopedię.
Jak ma działać Grokipedia?
Model działania Grokipedii ma stanowić rewolucję w podejściu do weryfikacji faktów. Zamiast polegać na redaktorach i systemie przypisów, platforma ma wykorzystywać zaawansowane zdolności analityczne modelu Grok. Jak tłumaczył Musk podczas rozmowy w podcaście All-In, mechanizm ma być niezwykle dokładny. „Grok wykorzystuje potężne mechanizmy inferencyjne, analizując każdą stronę Wikipedii – bada, co jest prawdziwe, częściowo prawdziwe, a co fałszywe. Następnie przepisuje te treści, usuwając błędy, poprawiając półprawdy i dodając brakujący kontekst” – wyjaśniał miliarder.

Podstawą tej technologii mają być tak zwane „syntetyczne korekty Groka”. Jest to zautomatyzowany proces, w ramach którego algorytmy będą na bieżąco skanować treści online, wykrywać w nich błędy, nieścisłości i braki, a następnie je poprawiać, aktualizować i uzupełniać. W teorii ma to pozwolić na stworzenie encyklopedii, która jest nie tylko bardziej obiektywna, ale także znacznie szybsza w reagowaniu na nowe informacje i korygowaniu nieprawdy, niż jest to możliwe w powolnym, opartym na konsensusie modelu Wikipedii.
Największe kontrowersje i potencjalne ryzyka
Mimo ambitnych zapowiedzi o stworzeniu neutralnego źródła prawdy, projekt Grokipedia budzi poważne wątpliwości. Główny zarzut dotyczy wiarygodności samego narzędzia, które ma stać na straży rzetelności. Eksperci wskazują, że model Grok, podobnie jak inne duże modele językowe, nie jest wolny od wad i niejednokrotnie popełniał rażące błędy.

Krytyka płynie również z samej Wikipedii. Jej współzałożyciel, Jimmy Wales, podchodzi do idei w pełni zautomatyzowanej encyklopedii z dużą rezerwą. W rozmowie z „New Yorker” przyznał, że sztuczna inteligencja może być pomocna w eliminowaniu prostych, ludzkich błędów, jednak nigdy nie zagwarantuje pełnej neutralności. Jak stwierdził, „każda algorytmiczna selekcja to potencjalna pułapka”, co poddaje w wątpliwość możliwość osiągnięcia bezstronności przez system stworzony i kontrolowany przez jedną firmę i jednego człowieka. Pozostaje pytanie, czy boty Muska rzeczywiście stworzą obiektywną wiedzę, czy jedynie zastąpią jedną formę stronniczości inną.
Kiedy możemy spodziewać się premiery?
Obecnie pierwsza wersja beta projektu Grokipedia ma zostać udostępniona za niecały tydzień. 5 października Elon Musk napisał na platformie X: „Wersja 0.1 wczesnej bety Grokipedii zostanie opublikowana za 2 tygodnie.”
Version 0.1 early beta of Grokipedia will be published in 2 weeks https://t.co/M6VrGv8zp5
— Elon Musk (@elonmusk) October 5, 2025
Jednak realizacja tak ambitnego przedsięwzięcia zależy od wielu czynników, przede wszystkim od dalszego rozwoju modelu językowego Grok oraz od stworzenia skomplikowanej infrastruktury technicznej zdolnej do przetwarzania i syntezowania danych z X w czasie rzeczywistym. Biorąc pod uwagę skalę wyzwań, zarówno technologicznych, jak i etycznych, należy traktować zapowiedzi Muska jako deklarację intencji, a nie obietnicę rychłego wdrożenia. Przyszłość Grokipedii jest zatem wciąż niepewna i uzależniona od postępów prac w ramach firmy xAI.
Przyszłość wiedzy w internecie
Niezależnie od tego, czy Grokipedia odniesie sukces, czy pozostanie jedynie ambitną koncepcją, sama zapowiedź jej powstania zmusza do refleksji nad przyszłością dostępu do wiedzy w erze sztucznej inteligencji. Potencjalne pojawienie się silnego konkurenta może zmusić Wikipedię do innowacji, na przykład poprzez szybsze wdrażanie narzędzi AI do wykrywania wandalizmów czy weryfikacji informacji.

Projekt Grokipedia stawia nas przed fundamentalnym pytaniem o to, jakiego rodzaju encyklopedii potrzebujemy w XXI wieku. Odpowiedź na to pytanie zdefiniuje nie tylko los obu platform, ale również kształt całego ekosystemu informacyjnego, z którego będziemy czerpać wiedzę przez kolejne dekady.